Archiwum kategorii: Choroby

Nie tylko starsi panowie skarżą się na spadek sprawności seksualnej. Zaburzenia erekcji dotykają nawet atrakcyjnych 30-latków. Wpływa na to stres, zła dieta, a także różnego rodzaju choroby ogólnoustrojowe. Sprawdź, skąd biorą się problemy z potencją i jak je leczyć.

Przyczyny zaburzeń erekcji

Zaburzenia erekcji to problem, z którym z roku na rok zmaga się coraz większa liczba mężczyzn. Sytuację nieco poprawia obecna od kilku lat moda na aktywność fizyczną, jednak do seksuologów wciąż zgłasza się wielu pacjentów zaniepokojonych obniżoną sprawnością seksualną. Aby pokonać problemy z potencją, warto zastanowić się, skąd tak naprawdę się biorą.

Problem w głowie

Choć w większości przypadków przyczyną problemów ze wzwodem jest wiek i stan zdrowia mężczyzny, coraz częściej mamy do czynienia z zaburzeniami o podłożu psychogennym. Dotyczy to także mężczyzn młodych, atrakcyjnych i odnoszących sukcesy. Jeśli w twoim życiu na co dzień obecny jest stres, przemęczenie, napięcie psychiczne i emocjonalne, czy chociażby lęk o przyszłość, układ nerwowy przestaje prawidłowo funkcjonować. Nieustanne obciążenie psychiczne sprawia, że nie jesteś w stanie wprowadzić umysłu w stan odpoczynku i komfortu.

Seks osoby zestresowanej jest oczywiście możliwy. Co więcej, taki mężczyzna może mieć wręcz większy apetyt seksualny – jednak źródłem takiego stanu jest wewnętrzne napięcie, a nie rzeczywiste pożądanie. W rezultacie podczas zbliżenia może pojawić się np. zanikający wzwód lub trudność z doprowadzeniem do wytrysku. W innych przypadkach wraz ze sprawnością seksualną może zmaleć także libido – to naturalna reakcja organizmu przemęczonego i poddanego nieustannemu wpływowi stresu.

Problem w ciele

Naturalnym procesem związanym ze starzeniem się organizmu jest powolny spadek poziomu testosteronu we krwi mężczyzny. Zaczyna się on już około 40. roku życia. Czym więcej lat na karku, tym niższy poziom męskich hormonów płciowych. Należy jednak pamiętać, iż starzenie nie jest wyrokiem – nawet panowie bardzo dojrzali mogą wieść udane życie seksualne.

Znacznie bardziej niebezpieczne dla męskiej sprawności seksualnej są choroby ogólnoustrojowe, takie jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, choroby wątroby czy nerek. Często mają związek z otyłością, niezdrową dietą i brakiem aktywności fizycznej. Zaniedbane zdrowie i kondycja to zabójcy męskiej potencji. Jednak i w tym wypadku można im zaradzić, jeśli tylko w porę zmienimy swój styl życia.

Z zaburzeniami erekcji zmagają się też palacze, osoby nadużywające alkoholu, stosujące używki czy chociażby uzależnione od sterydów anabolicznych. Czasem przyczyną kłopotów z potencją jest niedobór witaminy D, cynku czy innych niezbędnych składników odżywczych.

Leczenie zaburzeń erekcji

Niezależnie od przyczyny, zaburzenia erekcji można i trzeba leczyć. Podstawą jest zadbanie o własne zdrowie fizyczne i psychiczne. W tym celu być może konieczna będzie wizyta u specjalisty. Jednak proces powrotu do sprawności seksualnej może trwać długo, a niepowodzenia łóżkowe – osłabiać pewność siebie i źle wpływać na psychikę mężczyzny. Właśnie dlatego leczenie zaburzeń erekcji opiera się w dużej mierze na farmakoterapii. Leki na potencję najczęściej przepisywane przez lekarzy to m.in. Kamagra – tańszy odpowiednik Viagry, Levitra czy Cialis. Ich doraźne działanie pozwala szybko powrócić do udanego życia seksualnego, a co za tym idzie lepiej radzić sobie np. z rzucaniem nałogów czy walką z otyłością.

Ostrygi, małże, krewetki – to produkty, które z pewnością mają wpływ na męską potencję. Pamiętajmy jednak, iż podstawą sprawności seksualnej jest zbilansowana dieta i zdrowy tryb życia. Jeśli pomimo starań pod tym kątem zaburzenia erekcji nie mijają, koniecznie odwiedź lekarza.

Dieta ma kluczowy wpływ na zdrowie całego naszego organizmu. Jeśli brakuje w niej niezbędnych składników odżywczych, ciało szybko odpowie nam osłabieniem, mniejszą wydolnością, problemami z koncentracją, ale też… spadkiem sprawności seksualnej.

Co jeść by poprawić potencję?

Zanim zaczniesz objadać się ostrygami weź pod uwagę, że dieta sprawnego seksualnie mężczyzny musi być przede wszystkim zdrowa. Poza tym, zjedzenie wszystkich owoców morza świata nie pomoże twojej potencji, jeśli palisz, masz nadwagę, jesteś stale zestresowany lub w ogóle nie zażywasz ruchu. Zadbaj więc o zdrowy styl życia.

W diecie na potencję nie może zabraknąć produktów zawierających cynk. Związek ten odgrywa kluczową rolę w produkcji testosteronu – najważniejszego męskiego hormonu płciowego, który odpowiada za cechy męskie, w tym erekcję. Cynk znajdziesz m.in. w pełnoziarnistym pieczywie, orzechach i owocach morza, w tym osławionych ostrygach, krewetkach i małżach.

Bardzo ważne dla męskiej potencji są też kwasy tłuszczowe omega-3, omega-6 i omega-9. Zawierającymi je produktami warto zastąpić m.in. czerwone mięso i tłuste potrawy. Zdrowe kwasy tłuszczowe znajdziesz w rybach morskich, różnego rodzaju nasionach, orzechach i owocach morza. Ryby zawierają też cenną witaminę D, której niedobór często wywołuje problemy z potencją.

Wprowadź też do swojej diety produkty takie jak jajka, grzyby, czosnek, zarodki pszenicy, podroby, rośliny strączkowe, skorupiaki i różnego rodzaju galaretki.

Dieta to nie wszystko

Niedobory składników odżywczych mogą powodować problemy z potencją, jednak stanowią tylko jedną z wielu przyczyn zaburzeń erekcji. Najczęściej kłopoty te mają związek z wiekiem i spadkiem poziomu testosteronu we krwi. Negatywny wpływ mają też czynniki takie jak nadwaga, brak aktywności fizycznej, zła dieta, ale też różnego rodzaju choroby, m.in. nadciśnienie tętnicze i cukrzyca.

W ostatnich dziesięcioleciach do seksuologów coraz częściej zgłaszają się panowie z zaburzeniami erekcji o podłożu psychogennym. Wywołują je m.in. stres, przemęczenie, niepokój, konflikty międzyludzkie, brak więzi z partnerką czy różnego rodzaju lęki. Z problemami z potencją zmagają się mężczyźni cierpiący na depresję. Pomoc specjalisty jest w tym wypadku nieoceniona. Czym wcześniej pacjent powie o swoim problemie lekarzowi rodzinnemu, tym szybciej i skuteczniej uda mu się powrócić do satysfakcjonującego życia seksualnego.

Zaburzenia erekcji należy leczyć. W tym celu stosuje się środki na potencję, takie jak Viagra czy Levitra. Wielu panów zniechęca jednak ich wysoka cena. Na szczęście na rynku dostępne są znacznie tańsze odpowiedniki tych leków. Wśród nich wysoką skutecznością wyróżnia się m.in. Kamagra – odpowiednik Viagry o takim samym składzie i działaniu.

O tym, że są niezdrowe, wiedzą nawet dzieci – to cukier i sól, sprawcy wielu groźnych chorób ogólnoustrojowych. Ich nadmiar może też zaszkodzić sprawności seksualnej. Sprawdź, jakich produktów unikać i dlaczego. Dowiedz się też, jak wyleczyć zaburzenia erekcji.

Zarówno cukier, jak i sól, są potrzebne w naszej diecie. Problem pojawia się, gdy ich nadużywamy, a to dzieje się bardzo często. Choć uatrakcyjniają smak potraw, spożywane w nadmiarze sieją spustoszenie w naszym organizmie. Zanim więc sięgniesz po kolejną paczkę chipsów lub trzeciego pączka zastanów się, jak wpłyną one na twoje zdrowie i sprawność seksualną.

Sól – wróg układu krwionośnego

Aby mechanizm erekcji zadziałał prawidłowo, muszą współgrać ze sobą układ krwionośny oraz układ nerwowy. Wszelkie schorzenia takie jak nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, arytmia itp. wpływają na zdolność mężczyzny do uzyskania i utrzymania długiej i silnej erekcji. Spożywana w nadmiarze sól niszczy naczynia krwionośne. Rezultatem tych spustoszeń jest przede wszystkim nadciśnienie tętnicze – jedna z najczęstszych przyczyn problemów z potencją.

Należy przy tym pamiętać, iż sól znajduje się nie tylko w solniczce. Dodawana jest do ogromnej liczby dostępnych w sklepach produktów, przede wszystkim tych wysoko przetworzonych. Wędliny, mrożone pizze, chipy i inne przekąski, kiełbasy, parówki i wszelkiego rodzaju dania gotowe zawierają bardzo dużą ilość soli. Nie wspominając o fast-foodach, które niewiele mają wspólnego ze zdrową żywnością. Jeśli chcesz ograniczyć ilość soli w diecie, gotuj sam z nieprzetworzonych produktów. W ten sposób będziesz wiedział, co jesz i uda ci się ograniczyć ilość soli do minimum.

Cukier nie tylko w cukrze

Cukry proste znajdujemy w owocach, warzywach, sokach i paru innych zdrowych produktach. Nasz organizm potrzebuje cukrów do życia i właśnie z takich produktów powinien je czerpać. Jeśli jednak każdego dnia sięgamy po pączki, cukierki, ciasta, słodzimy kawę i herbatę, pijemy colę i inne napoje gazowane, dostarczamy swojemu organizmowi zbyt dużo niezdrowego cukru. W ten sposób nabawimy się nie tylko problemów z wagą, ale też groźnych chorób ogólnoustrojowych. Przez nadmierne spożycie słodyczy wzrasta poziom glukozy we krwi, a stąd już tylko krok do cukrzycy typu II i innych schorzeń.

Wybierając różnego rodzaju produkty spożywcze, czytaj etykiety. Cukier znajdziesz nie tylko w słodyczach, ale też m.in. w płatkach kukurydzianych, niektórych sokach, dżemach, jogurtach czy drożdżówkach.

Co na problemy z potencją

Jeśli kłopoty ze wzwodem już cię dopadły, powrót do dawnej sprawności seksualnej może wymagać nieco czasu. Nie oczekuj, że problem sam zniknie, gdy ograniczysz cukier i sól. Zaburzenia erekcji to poważny problem, który wymaga konsultacji ze specjalistą. Pomoże internista lub seksuolog. Lekami pierwszego rzutu przy zaburzeniach erekcji są m.in. Kamagra i Cialis. Leczenie często wymaga też przeprowadzenia odpowiednich badań i wprowadzenia niezbędnych zmian w diecie i stylu życia.

Zobojętnienie, smutek, niskie poczucie własnej wartości – depresja sprawia, że tracimy zainteresowanie seksem. Do tego leczenie farmakologiczne tylko pogłębia problem. Pojawiają się m.in. zaburzenia erekcji i spadek libido. Walka z depresją powinna iść w parze z leczeniem problemów z potencją – pozwala to szybciej powrócić do stabilnego stanu emocjonalnego.

Depresja to choroba, na którą cierpi 350 mln ludzi na świecie. Według badań w Polsce jest to 1,5 mln. Jednak biorąc pod uwagę niechęć do zgłaszania się po specjalistyczną pomoc, należy przyjąć, iż jest to liczba znacząco zaniżona. Depresja wpływa na nasze emocje, postrzeganie świata, a także życie seksualne. Niestety, permanentny stan obniżonego nastroju nie wpływa pozytywnie na sprawność i libido.

Związek depresji z zaburzeniami seksualnymi

Depresja i problemy natury seksualnej wpływają na siebie obustronnie. To błędne koło, z którego samemu trudno się wyrwać. Osoba cierpiąca na depresję nie czerpie radości z życia, traci zainteresowanie otoczeniem, a co za tym idzie także sprawami seksualnymi. Do tego dochodzi niska samoocena, brak chęci do życia i wiary we własne możliwości, obojętność na wszelkie doznania i problemy w relacjach.

Jeśli depresja ma podłoże nerwicowe, w grę wchodzi też zaburzona praca układu nerwowego. Pojawiają się problemy z potencją. Mechanizm erekcji to współpraca układu krwionośnego z układem nerwowym. Sprawne działanie tego drugiego jest niezbędne, aby mózg mógł wysłać informacje o podnieceniu i konieczności napełnienia ciał jamistych penisa krwią. Gdy pojawia się depresja, trudno o prawidłowość tego procesu.

Leki na depresję a potencja

Duży wpływ na sprawność seksualną ma też zażywanie leków przeciwdepresyjnych. Za jedne z najskuteczniejszych uznaje się leki z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI). Pomagają one pozbyć się skutków depresji, jednak efektem ubocznym ich stosowania jest spadek libido i zaburzenia erekcji. Dzieje się tak, ponieważ leki z grupy SSRI zmniejszają wydzielanie tlenku azotu. Związek ten odgrywa kluczową rolę w procesie erekcji.

Leki na depresję można łączyć z lekami na potencję. Wśród tych drugich za najskuteczniejsze uznaje się inhibitory fosfodiesterazy typu 5, czyli m.in. sildenafil. Znajdziemy go w środkach takich jak Kamagra czy Viagra. Sildenafil odblokowuje zaburzone mechanizmy i pozwala na osiągnięcie satysfakcjonującego wzwodu.

Dlaczego należy leczyć zaburzenia seksualne

Choć osoba cierpiąca na depresję zdaje się nie wykazywać zainteresowania życiem seksualnym, utrata sprawności w tym zakresie wcale nie jest jej obojętna. Problemy z potencją u mężczyzny tylko pogłębiają poczucie niedopisania, z którymi na co dzień się zmaga. Z drugiej strony powrót do udanego życia seksualnego może wspomóc leczenie środkami antydepresyjnymi. Regularne współżycie wpływa pozytywnie na emocje osoby cierpiącej na depresję. Nie bez znaczenia pozostają też hormony wydzielane podczas orgazmu, m.in. serotonina i oksytocyna. Z pewnością więc w parze z leczeniem depresji powinno iść leczenie zaburzeń seksualnych.

Nadmierne kilogramy mogą pozbawić mężczyznę pewności siebie i poczucia atrakcyjności, jednak to nie nastrój jest w tym wypadku największym problemem. Otyłość prowadzi do wielu groźnych chorób, z których niektóre mogą objawiać się zaburzeniami erekcji. Sprawdź, na jakie sygnały organizmu reagować i jak wygrać walkę z otyłością.

Otyłość wpływa destrukcyjnie na ludzki organizm. Niby o tym wiemy, ale nie zawsze zdajemy sobie sprawę, iż to właśnie nadmierne kilogramy są bardzo częstą przyczyną udarów czy zawałów serca. Jednym z pierwszym sygnał o tym, że w naszym organizmie dzieje się coś złego, są problemy z potencją.

Otyłość – przyczyna wielu chorób

Nagromadzona w naszym organizmie, m.in. wokół narządów wewnętrznych, tkanka tłuszczowa jest przyczyną wielu schorzeń sercowo-naczyniowych. Prowadzi do nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, choroby wieńcowej, problemów z wątrobą i nerkami. U osób otyłych często rozwija się cukrzyca typu II. Zaburzenia erekcji uznaje się za jeden z pierwszych objawów tej niebezpiecznej choroby.

Niestety, to właśnie schorzenia układu sercowo-naczyniowego stanowią najczęstszą przyczynę problemów z potencją u mężczyzn. Erekcja to nic innego, jak rozkurcz mięśni gładkich i intensywne napełnienie ciał jamistych penisa krwią. Aby proces ten odbył się prawidłowo, układ krwionośny musi pracować poprawnie. Tymczasem nadciśnienie wyniszcza naczynia krwionośne. Podwyższony cholesterol prowadzi do zawężenia naczyń krwionośnych i odkładania się w nich blaszki miażdżycowej. Przy takich chorobach układ sercowo-naczyniowy nie jest w stanie sprostać zadaniu wywołania i utrzymania silnej, długiej erekcji.

Czy otyłość wpływa na potencję?

Jeśli jesteś otyły, zaburzenia erekcji stanowią ważny sygnał o konieczności jak najszybszego leczenia. Warto pamiętać, iż problemy z potencją przybierają różne formy. Jedną z nich jest wzwód niepełny – trudność z osiągnięciem silnej erekcji pomimo podniecenia. Czasem objawia się w formie zanikającej erekcji lub trudności z osiągnięciem orgazmu. Każdy z tych objawów wymaga konsultacji lekarskiej.

Leczenie problemów z potencją polega na wyeliminowaniu problemu źródłowego. Stosuje się też leki na zaburzenia erekcji, takie jak Kamagra, Cialis czy Levitra. Mogą być one bezpiecznie stosowane u cukrzyków i pacjentów z nadciśnieniem tętniczym. Środki na potencję pozwalają odzyskać radość z udanego życia seksualnego, a to bardzo sprzyja postępom leczenia.

Wygrać z otyłością

Walkę z nadmiernymi kilogramami najlepiej toczyć pod okiem specjalisty. Jeśli ważysz za dużo, a do tej pory niezdrowo się odżywiałeś i nie ćwiczyłeś, codzienny jogging czy wyciskanie na siłowni i restrykcyjna dieta mogą spowodować więcej szkody niż pożytku. Dietetyk określi m.in. wymaganą dzienną kalorykę i pomoże dopasować jadłospis do twoich potrzeb i indywidualnych warunków. Aktywność fizyczna natomiast musi być dopasowana do możliwości. Bieganie nie jest dobre dla osób otyłych, ponieważ obciąża stawy. Na początek lekarz zaleci raczej ćwiczenia aerobowe o umiarkowanej intensywności, np. jazdę na rowerze, pływanie, spacery czy Nordic Walking.

Zalecana każdemu pacjentowi powyżej 40. roku życia, kolonoskopia umożliwia wczesne wykrycie raka jelita grubego. Samo badanie nie jest bolesne, jednak wywołuje uczucie silnego dyskomfortu, dlatego może być wykonane w znieczuleniu dożylnym. Wizytę u lekarza przed ukończeniem 40. roku życia powinny zaplanować osoby mające rodzinne obciążenie rakiem jelita grubego, a także każdy, kto zaobserwuje u siebie niepokojące objawy.

Regularne badanie pozwala na wczesne wykrycie wszelkich zmian w błonie śluzowej jelita grubego, które mogą stanowić punkt wyjścia do rozwoju nowotworu tego narządu. Wprowadzenie kolonoskopii do badań przesiewowych w ciągu ostatnich 15 lat uchroniło ponad 9 tys. Polaków przed rakiem jelita grubego. Choć nie jest to badanie przyjemne, dla własnego zdrowia warto je wykonać.

Wskazania do kolonoskopii

Specjaliści zalecają profilaktyczne wykonywanie kolonoskopii każdej osobie, która ukończyła 40 lat – niezależnie od tego, czy obserwuje u siebie niepokojące objawy, czy nie. Badanie należy powtarzać co 10 lat. Oprócz tego lekarze zalecają też wykonywanie raz do roku prostego testu na obecność krwi utajonej w kale – test taki można kupić w każdej aptece i wykonać w domu – kosztuje kilkanaście złotych.

Większą czujność powinny wykazać osoby obciążone rodzinnym ryzykiem zachorowania na raka jelita grubego. W ich wypadku wskazane jest wykonanie badania wcześniej, nawet jeśli nie obserwują u siebie niepokojących objawów. Pacjent powinien się też zgłaszać na kolonoskopię częściej – ryzyko zachorowania jest bowiem w takim przypadku wyższe niż u osób, w których rodzinie nie stwierdzono zmian nowotworowych.

Niepokojące objawy

Pacjent powinien jak najszybciej zgłosić się do specjalisty, jeśli obserwuje u siebie objawy takie jak widoczna domieszka krwi w kale, „ołówkowate” stolce, długotrwałe, naprzemiennie występujące zaparcia i biegunki czy krwawienia z dolnego odcinka przewodu pokarmowego. Każdy z tych objawów może świadczyć o występowaniu m.in. polipów jelita grubego, które mogą spowodować zmiany nowotworowe.

Jak wygląda kolonoskopia

Przed wykonaniem kolonoskopii lekarz sprawdza okolicę jelita grubego na obecność ropni, przetok czy guzków krwawniczych. Następnie smaruje to miejsce żelem znieczulającym i wykonuje badanie palcem przez odbyt. Samą kolonoskopię wykonuje się za pomocą endoskopu – przyrządu o grubości palca wskazującego. Do światła jelita grubego wdmuchiwane jest powietrze, które uwidacznia jego ściany i umożliwia przesuwanie endoskopu.

Kolonoskopię można wykonywać w znieczuleniu ogólnym dożylnym – pozwala ona pacjentowi lepiej znieść towarzyszący badaniu dyskomfort. Wśród takich nieprzyjemnych odczuć można wymienić m.in. uczucie skurczów w jamie brzusznej, wzdęć czy rozpierania. Częstą sytuacją jest też wydostawanie się przez odbyt gazów czy płynów – jest to jednak normalna reakcja organizmu podczas badania, nie musi więc krępować pacjenta. Kolonoskopia zazwyczaj trwa od 15 do 40 minut. Niestety, nie zawsze udaje się wprowadzić endoskop aż do końca jelita grubego. W takiej sytuacji lekarz może zalecić powtórne wykonanie badania.

Częste zmiany pozycji, seks w różnych miejscach – takie rady zamieszczane na różnych stronach erotycznych może i wzbogacą życie seksualne, jednak nie pomogą kobiecie osiągnąć wielokrotnego orgazmu. Tak naprawdę najważniejsze jest poznanie swoich potrzeb i wzajemne zrozumienie. Istnieje jednak kilka technik, które sprawdziły się na większości kobiet. Warto je poznać!

Podczas jednego stosunku kobieta może szczytować nawet kilkukrotnie. Fakt ten jest powszechnie znany i w obecnych czasach nikogo już nie dziwi. Jednak co innego teoria, a co innego praktyka. Panie, szczególnie rozpoczynające dopiero swoje życie seksualne, bardzo często mają problem z osiągnięciem nawet jednego orgazmu. O kilku na raz mogą tylko pomarzyć. Istnieje jednak sprawdzony sposób na doprowadzenie kobiety nie tylko do jednego, ale nawet do kilku orgazmów podczas jednego stosunku.

Erotyczne porady a rzeczywistość

Wielokrotnie zmieniaj pozycję, kochaj się w kilku różnych miejscach, uprawiaj kilka rodzajów miłości podczas jednego aktu – takie rady można znaleźć w różnych serwisach erotycznych. Jednak takie seksualne szaleństwo nie tylko nie gwarantuje wielokrotnego orgazmu, ale też może nadmiernie zmęczyć, a nawet zirytować partnerkę. W rzeczywistości to nie zmiany pozycji grają tu kluczową rolę, ale sposób, w jaki traktuje się ciało kobiety.

Seksualność jest sprawą bardzo indywidualną. Nie istnieje jedna recepta na wielokrotne szczytowanie. Dlatego tak ważna jest rozmowa i zrozumienie własnych potrzeb. Otwarte dzielenie się ze sobą spostrzeżeniami o tym, co sprawia każdej stronie przyjemność, to klucz do satysfakcjonującego życia seksualnego. Większość kobiet potrzebuje czasu, aby poznać swoje ciało i odkryć, co doprowadza je do wielokrotnego orgazmu.

Jak doprowadzić do wielokrotnego orgazmu?

Choć nie ma jednej magicznej metody na doprowadzenie partnerki do wielokrotnego szczytowania, istnieje kilka prawidłowości, potwierdzanych przez większość pań. Najprostszą drogą do doprowadzenia kobiety do orgazmu jest łechtaczka. Od niej warto rozpocząć stymulowanie partnerki. Większość kobiet podkreśla jednak, iż po pierwszym orgazmie tę malutką część ciała należy… zostawić w spokoju. Po szczytowaniu staje się ona bardzo wrażliwa – jej dotyk nie podnieca, lecz drażni, a wręcz sprawia ból.

Przychodzi czas na orgazm pochwowy. Najlepiej, aby kobieta sama odkryła, w jakiej pozycji najłatwiej jej szczytować. Pomiędzy kolejnymi orgazmami musi nastąpić przerwa – może trwać kilka minut, jednak nie powinna być zbyt długa! Wielokrotny orgazm nie następuje serią jeden po drugim. Konieczna jest ponowna stymulacja.

A co, jeśli kobieta po dwóch razach powie, że ma dość? Zwykle oznacza to, że rzeczywiście ma dość. Dwa satysfakcjonujące orgazmy są lepsze niż sześć wymuszonych. Próba doprowadzenia do wielokrotnego szczytowania „na siłę” może wywołać jedynie spadek zainteresowania, a nawet ból i suchość pochwy.

Stanąć na wysokości zadania

Wielokrotny orgazm to domena kobiet dojrzałych. Panie odkrywają swój potencjał często dość późno, np. po 40-stce. Niestety, gdy potrzeby kobiety wzrastają, możliwości mężczyzny słabną. Po 40. roku życia u panów poziom testosteronu zmniejsza się, co może powodować problemy z potencją. Utrzymanie długiego, silnego wzwodu czasem wymaga zastosowania leków na potencję. Preparaty takie jak np. Kamagra przepisywane są przez lekarza.

Kamagra ułatwia doprowadzenie partnerki do wielokrotnego orgazmu. Silna erekcja zwiększa doznania, a jeśli trwa odpowiednio długo – daje kobiecie czas na kilkukrotne szczytowanie. Powinni o niej pomyśleć przede wszystkim panowie, których możliwości nie są już takie jak kiedyś. Kamagra pozwala odzyskać radość z potencji – silnej jak za młodych lat.

Problem, o którym niechętnie mówimy, dotyka w rzeczywistości co drugiego Polaka. Leczenie żylaków odbytu jest łatwe i szybkie – warto się mu poddać jeszcze we wczesnym stadium rozwoju choroby hemoroidalnej. Zapobieganie nawrotom uciążliwych dolegliwości wymaga m.in. zmiany diety i wprowadzenia aktywności fizycznej.

Hemoroidy to w rzeczywistości niewielkie guzki krwawnicze – przypominają wypełnione krwią poduszeczki i pełnią w organizmie ważną funkcję. Pod wpływem wysyłanego przez mózg impulsu będącego reakcją na parcie, guzki opróżniają się z krwi. Dzięki temu możliwe jest oddanie stolca. Hemoroidy, wraz z mięśniami zwieracza, pozwalają panować nad defekacją i oddawaniem gazów. Ma je każdy człowiek. Dopiero gdy rozwija się choroba hemoroidalna, mówimy o powstaniu żylaków odbytu.

Skąd się biorą hemoroidy

Problem żylaków odbytu dotyka co drugiego Polaka – w rzeczywistości jest więc on bardzo powszechny, choć z oczywistych przyczyn niechętnie o nim rozmawiamy. O rozwoju choroby hemoroidalnej mówimy, gdy guzki krwawnicze rozciągają się, ponad miarę wypełniają krwią i nie opróżniają z niej do końca. Pojawia się krwawienie podczas wypróżniania, ból, kłucie, swędzenie i pieczenie.

Chorobie hemoroidalnej sprzyja siedzący tryb życia, dieta uboga w błonnik, brak aktywności fizycznej, nadwaga i otyłość. Żylaki to częsty problem osób, które każdego dnia wiele godzin spędzają przed komputerem, kierowców, a także sportowców uprawiających kolarstwo i jazdę konną. Nierzadko dotyka on też kobiety w ciąży, jednak w tym wypadku żylaki odbytu po porodzie potrafią same się zmniejszyć i nie wymagają leczenia. Na bolące hemoroidy częściej też uskarżają się osoby starsze, ze względu na zmniejszone napięcie mięśniowe.

Jak wyleczyć hemoroidy

Choć żylaki odbytu są dokuczliwe, ich leczenie przebiega stosunkowo prosto i szybko. Istnieje kilka różnych metod usuwania dolegliwości. Przede wszystkim jednak konieczne jest wprowadzenie zmian w diecie i stylu życia. Wypijanie 2-2,5 litra płynów dziennie, codzienne spożywanie pokarmów bogatych w błonnik, wprowadzenie aktywności fizycznej do planu tygodnia – to podstawa skutecznego leczenia żylaków odbytu.

Leczenie właściwe polega na przyjmowaniu leków przeciwzapalnych – zmniejszają one dolegliwości i zapobiegają dalszemu postępowi choroby. Stosuje się też maści, żele i czopki zawierające naturalne substancje, takie jak wyciąg z kasztanowca, przetwory z pączków topoli czy balsam peruwiański. Ulgę przynoszą też ziołowe nasiadówki, np. z korą dębu czy rumiankiem. Takie leczenia pomaga we wczesnym stadium choroby. Jeśli jest zaawansowana, wymaga wykorzystania innych metod.

Leczenie żylaków odbytu w zaawansowanym stadium

Jedną z najczęściej wykorzystywanych metod jest tzw. gumkowanie, zwane też metodą Barrona. Polega ona na założeniu gumowego pierścienia na nasadę guzka. Odcina on dopływ krwi, wskutek czego guzek obumiera i odpada maksymalnie po 10 dniach. Założenie takiej opaski trwa kilka minut i jest bezbolesne. W trakcie leczenia utrzymuje się tylko niewielki ból.

Inne metody leczenia hemoroidów to m.in. skleroterapia – wykonanie zastrzyku ze specjalnego preparatu, który powoduje zakrzep, a w rezultacie odpadnięcie guzka. Najbardziej kosztowna jest laseroterapia – naświetlony laserem guzek ulega zniszczeniu w ciągu 15 minut. Zabieg taki wykonuje się ambulatoryjnie.

Spokojne, ciche miejsce, relaksująca muzyka w tle, czas przeznaczony tylko dla siebie – oto najlepszy wstęp do zmysłowego masażu erotycznego. Delikatne, okrężne ruchy początkowo powinny omijać okolice intymne, a skupić się na strefach erogennych ulokowanych na całym ciele. Relaksujący masaż praktycznie zawsze kończy się udanym seksem – satysfakcjonującym dla obu stron.

Masaż miejsce erogennych relaksuje, zmniejsza napięcie mięśniowe, poprawia krążenie i odporność, a także uatrakcyjnia życie seksualne. Pisano o nim już w Kamasutrze – traktacie o seksualności z Dalekiego Wschodu, gdzie od wieków ceni się sztukę miłosną. W przeciwieństwie do zwykłego masażu, masaż erotyczny musi być wykonany przez osoby połączone więzią uczuciową. Tylko wtedy spełni swoją rolę i dostarczy obu stronom wyjątkowych doznań.

Czytaj dalej Jak zrobić masaż erotyczny? →

Biała lub wodnistobiała nie wzbudza żadnych podejrzeń. Jej gęstość może świadczyć o płodności. Problem zaczyna się, gdy sperma przybiera nietypowy kolor – różowy, brunatny, żółty, a nawet zielony. Czasem wystarczy poczekać, aż nasienie powróci do pierwotnego stanu, czasem jednak konieczna jest wizyta u specjalisty.

Sperma jest nośnikiem życia – znajduje się w niej od 40 do nawet 600 mln plemników, gotowych do zapłodnienia komórki jajowej. U zdrowego, płodnego mężczyzny nasienie ma kolor biały, określany często jako mleczny, i jest gęste. Czasem może być nieco bardziej przeźroczyste. Dlatego gdy tylko jego kolor zmienia się na nietypowy, mężczyzna zaczyna odczuwać uzasadniony niepokój. Sperma może bowiem stanowić dobre narzędzie diagnostyczne, które pozwala wykryć różnego rodzaju nieprawidłowości w męskim organizmie.

Czytaj dalej Nietypowy kolor spermy – o czym świadczy barwa nasienia →